Kiedy w okolicach 2021 roku polska scena rapowa została zelektryzowana przez szerzej nieznanego zawadiakę z irokezem, nikt jeszcze nie mógł przypuszczać, że tak mocno zmieni oblicze naszego hip-hopu. Jego pierwszy album zrobił prawdziwą furorę, serwując nam materiał bezprecedensowy, popełniony bez wpadania w pułapki jakiejkolwiek konwencji. Poznajcie Zdechłego Osę - gościa, który pokazał, jak muzyka z bruku może zaprowadzić na szczyt. Nie tracąc surowego charakteru, a nawet współpracując z tak dużą wytwórnią jak Warner, płytą o prowokacyjnym tytule Sprzedałem dupę (2021), udowodnił, że można być, a zarazem mieć. A niedawno udowodnił coś jeszcze - że hip-hop i uliczny punk to nie przygoda na jeden raz. Tegorocznym Breaslau Hardcore pokazuje to aż nazbyt wymownie.