Kultura w Poznaniu

Muzyka

Nie ma jazzu bez Henryka

Henryk Miśkiewicz to dla polskiej muzyki jazzowej postać niezwykle istotna. Jego talent, pasja i ciągła chęć eksploracji nowych ścieżek muzycznych czynią go nie tylko wybitnym artystą, ale również inspiracją dla innych muzyków. Jego projekt Full Drive zawsze był kwintesencją jego artystycznej wizji - w Blue Note zaprezentuje ją w całej okazałości.

Kakofonia końca świata

Poznańską Scenę na Piętrze czeka koniec świata! A dokładnie Wszystkie końce świata (2023), czyli najnowszy projekt grupy KakofoNIKT, która wspólnie z Towarzystwem Katastroficznym sprowadzi na nas muzyczną apokalipsę. Jeśli nie straszne Wam nawet katastrofalne eksperymenty i chaos zrodzony z surrealizmu i improwizacji, w którym jest tyle samo folku, co brzmień noise, to trafiliście pod dobry adres.

Ennio według Mitchów

Blue Note ma dla nas kolejną propozycję nie do odrzucenia. Już niebawem na jego scenie pojawi się zespół Mitch & Mitch con il loro Gruppo Etereofonico - projekt nie tylko dla zagorzałych wielbicieli tajemniczych i zawsze stuprocentowo alternatywnych Mitch & Mitch, ale również dla tych, którzy podziwiają nieśmiertelną twórczość Ennio Morricone.

10 lat eksperymentu

- Nie ma słowa, które spięłoby to wszystko! - mówi Krystian Piotr, twórca, kurator i realizator świętującego 10-lecie działalności cyklu koncertowego LAS.

Jest co świętować

Dagadana jest z nami już 15 lat. W CK Zamek - miejscu dla zespołu wyjątkowo ważnym - kapela charyzmatycznej Dagi Gregorowicz zaprezentuje wszystko, co przez ten czas udało jej się stworzyć najpiękniejszego. A jest tego tak wiele - Dagadana to folk, jazz, elektronika, ludowy biały głos i symbioza polskiej i ukraińskiej kultury, jakiej dotąd próżno było szukać. Zapowiada się wspaniała urodzinowa uczta dla ducha.

Inwazja mrówek

The Prodigy - jeden z najważniejszych zespołów w całej historii muzyki tanecznej i ojcowie chrzestni rave'u - już niebawem zawitają do Poznania w ramach swojej najnowszej trasy koncertowej po Europie.

Wrażliwość olbrzyma

Ma ponad dwa metry wzrostu i wielkie serce do muzyki. Dziś, obok Ólafura Arnaldsa, Maxa Richtera czy Nilsa Frahma, jest jednym z najpopularniejszych pianistów na świecie, obecnie związanym z legendarnym Deutsche Grammophon. W CK Zamek holenderski brodacz zaprezentuje swoją nową, piątą już płytę Hermetism (2023), na której, zasiadając za fortepianem, sięga po mądrość starożytnych filozofów. To pięciogwiazdkowa, impresyjna i nowoczesna klasyka, której trudno się oprzeć.

Złowić muzyczne emocje

Jedna z najlepszych orkiestr kameralnych na świecie świętuje 55-lecie istnienia. Orkiestrę Amadeus, bo o niej mowa, stworzyła maestra Agnieszka Duczmal.

MY NAME IS POZNAŃ. Poza strefą komfortu

- Przekazujemy swoje doświadczenia - zarówno te pozytywne, jak i te trudne. Dzielimy się obserwacjami codziennego życia z punktu widzenia młodych ludzi żądnych nowych przygód i podróży, także tych wewnętrznych. Nagrywając płytę Neons, zdecydowanie wyszliśmy poza strefę komfortu i zachęcamy do tego również naszych słuchaczy - mówią Natalia Hoffmann-Pawlak i Maurycy Olszlegier, twórcy poznańskiego zespołu Neons, w rozmowie z Sebastianem Gabryelem.

Chóralna sprawiedliwość

Niełatwe zadanie miało jury. Rozgrywane od 2018 roku Grand Prix Chóralistyki Polskiej wyłania zwycięzcę z grona chórów nominowanych przez inne konkursy w Polsce. Wybrać trzeba zatem najlepszego z najlepszych. Jury poznańskiego konkursu wykazało się szerokim spojrzeniem na występy w trakcie przesłuchań i wydało sprawiedliwe wyroki.

Jaka piękna degrengolada

Krótko przed wakacjami Nosowska wydała nową płytę. Poprzednią krzyczała Basta (2018), a dziś ogłasza Degrengoladę. I znowu jest kolorowo, choć barwy już mniej fluorescencyjne. Czerwona Przytomna, zielone Runo i żółta Piękna Degrengolada pokazały, że Katarzyna znów definiuje się na nowo, serwując nam płytę zupełnie odmienną od reszty swojej dyskografii. To album na przekór trendom, nie łaszący się do szerokiego odbiorcy. Warto go docenić - wystarczy być skupionym. A okazję do tego będziemy mieli w Sali Ziemi, gdzie artystka zagra koncert w ramach serii "Widzimy się wieczorem", kolory z Degrengolady zamieniając w monochromatyczny minimalizm.

Ciała na miasto!

Jestem Marysia i chyba się zabiję dzisiaj - tak dwa lata temu straszyła nas Mery Spolsky swoim albumem i książką. Jednak jej nowa płyta Erotik Era pokazuje, że ma się całkiem dobrze, w bezwstydny sposób ucząc nas miłości do samego siebie. Zamiast skoku z wieżowca, jest walka o siebie i z tabu, potok przekleństw i dużo, dużo seksu. Marysia napisała odę do własnego ciała, ciesząc się życiem po życiu. Niebawem wykona ją w Tamie. Bądźcie tam!

So much fun, so much soul

Jest coś wyjątkowego w powrotach na koncerty artystów, których słyszało się wcześniej tylko raz. Czy to, co się wtedy wydarzyło, było prawdziwe? Czy ten zachwyt był dziełem przypadku, czy częścią większej obietnicy? Kiedy na Drugim Spotkaniu okazuje się, że pierwsze było wyjątkiem od reguły, można być rozczarowanym. Kiedy jednak owo Drugie niemalże przebija pierwsze... Wtedy się dzieje.

OPERA POD IGŁĄ. O gali, która trafiła na płytę

Przedstawiamy pierwszą część nowego cyklu na Kultura.Poznan.pl. W Operze pod igłą Paweł Binek opowie o wybranych albumach winylowych z rejestracjami poznańskich koncertów i artystów, które, choć nienowe, można (i warto!) nadal dostać.

Przejdź przez te drzwi

Soft Machine - brytyjska legenda jazz-rocka z prawie sześćdziesięcioletnim stażem - przybędzie do Poznania, by zaprezentować nam swoje najnowsze dzieło. Album Other Doors (2023) dobitnie pokazuje, że zespół wciąż ma apetyt na nowe, jednocześnie nie odchodząc od dawno obranego, jedynego słusznego kursu. Spotkanie z muzykami, którzy dzielili scenę z Pink Floyd Syda Barretta i Jimi Hendrix Experience - bez których świat fusion jazzu smakowałby zupełnie inaczej - już niebawem w CK Zamek!

Konkurs konkursów!

Można się pokusić o nazwanie Grand Prix Polskiej Chóralistyki "muzyczną Ligą Mistrzów". Poznański konkurs wyłania swojego zwycięzcę spośród grona triumfatorów prestiżowych krajowych konkursów. Dla uczestników to również okazja do nauki, potrzebnej nawet najlepszym. Dla słuchaczy szansa na spotkanie z chórami najwyższej klasy.

Muzyczne porno

To już 36 lat, odkąd Pidżama Porno po raz pierwszy stanęła na scenie. Z tej okazji, jak co roku, zespół zagra kilka urodzinowych koncertów, na których zaprezentuje swoje największe hity, takie jak Twoja generacja, Ezoteryczny Poznań czy Kotów kat ma oczy zielone. Jednak tym razem świętowanie będzie miało szczególny charakter - dosłownie przed chwilą załoga Grabaża wydała swój nowy album PP. I choć nie jest on odkrywaniem nowych lądów, to z pewnością zaspokoi on wiernych fanów tego ponadczasowego zespołu. Co ważne, w Tamie grupa wystąpi wraz z gośćmi specjalnymi - będą nimi Anna Rusowicz, WaluśKraksaKryzys i Michał Wiraszko!

Dziewczyna ze złotą duszą

Artystka, w której żyłach płynie czysty soul, choć ma niemal punkową postawę. Gdy niedawno zadebiutowała, prestiżowy magazyn "Clash" nazwał ją jedną z tych młodych wokalistek, które na światowej scenie soulu, jazzu i R&B podnoszą poprzeczkę. I słusznie, bo jej debiutancki, niedawno wydany album Calling (2023) może zaspokoić apetyt - bez względu na to, czy w czarnych brzmieniach wolimy klasykę, czy zaskakujące innowacje. Muzyce Cherise na pewno niczego nie brakuje. A przekonać się o tym będziecie mogli w klubie Blue Note.

Zdechły, ale żywy

Kiedy w okolicach 2021 roku polska scena rapowa została zelektryzowana przez szerzej nieznanego zawadiakę z irokezem, nikt jeszcze nie mógł przypuszczać, że tak mocno zmieni oblicze naszego hip-hopu. Jego pierwszy album zrobił prawdziwą furorę, serwując nam materiał bezprecedensowy, popełniony bez wpadania w pułapki jakiejkolwiek konwencji. Poznajcie Zdechłego Osę - gościa, który pokazał, jak muzyka z bruku może zaprowadzić na szczyt. Nie tracąc surowego charakteru, a nawet współpracując z tak dużą wytwórnią jak Warner, płytą o prowokacyjnym tytule Sprzedałem dupę (2021), udowodnił, że można być, a zarazem mieć. A niedawno udowodnił coś jeszcze - że hip-hop i uliczny punk to nie przygoda na jeden raz. Tegorocznym Breaslau Hardcore pokazuje to aż nazbyt wymownie.

Bez względu na czasy

Andrzeja Sikorowskiego - krakowskiego wokalistę, kompozytora, autora tekstów - można cenić za wiele rzeczy. Za teksty piosenek - zawsze głębokie, pełne metafor, dotykające tematów społecznych i osobistych, o życiu, miłości i przemijaniu. Za muzykę bardów, doprawioną folkiem i akustycznym rockiem. Jego wpływ na polską scenę muzyczną jest bezapelacyjny, wniósł do niej mnóstwo dobra, zarówno w ramach zespołu Pod Budą, jak i solo. Trudno go nie lubić - choćby za jedyną w swoim rodzaju wrażliwość artystyczną i umiejętność docierania do emocji słuchaczy. Niebawem wystąpi w poznańskiej Auli UAM, w ramach jubileuszowej trasy koncertowej z okazji 50-lecia działalności. Warto tam być.

1 5 Strona 6 7 8 9