Za nami kolejna edycja Wings for Life World Run

Początek maja dla pasjonatów biegania kojarzy się już nieodłącznie z kolejnymi edycjami Wings for Life World Run. W niedzielę, 5 maja po raz 11 w tym samym momencie na świecie, a w Poznaniu o godz. 13:00 ruszył bieg, w którym to meta, a konkretnie zasiadający w samochodzie pościgowym Adam Małysz, goniła zawodników.

Wings for Life World Run 2024, fot. Damian Kramski - grafika artykułu
Wings for Life World Run 2024, fot. Damian Kramski

W biegu stacjonarnym w stolicy Wielkopolski wzięło udział 9 tysięcy osób, a zapisanie się na bieg nie było łatwe - rejestracja do wyczerpania limitu miejsc trwała jedynie 9 minut. Mozna było jednak wziąć udział w zawodach z aplikacją mobilną, z czego skorzystało 11 tysięcy osób w całej Polsce.

Zwyciężczynią polskiej edycji, a jednocześnie najlepszą na całym świecie była Polka, Dominika Stelmach, która zdążyła pokonać 55,02 km. Spośród mężczyzn najlepszy w naszym kraju był Dariusz Nożyński, który pokonał 63,22 km. W globalnej rywalizacji najlepszy okazał się Japończyk Tomoya Watanabe  (70,09 km). Oprócz biegaczy w zawodach wzięli udział również wózkarze - najlepszy wśród mężczyzn był Paweł Tęcza (29,8 km), a wśród kobiet Anna Płoszyńska (20,3 km).

Warto także dodać, że głównym celem tej inicjatywy jest zebranie pieniędzy na badania w celu odnalezienia skutecznej metody leczenia urazów rdzenia kręgowego. W tym roku zebrano w ten sposób przeszlo 8 mln euro.