Lila, protagonistka Źródliska, myśli, że los w końcu się do niej uśmiechnął. Wygrywa bowiem rodzinny wypoczynek w luksusowej posiadłości położonej z dala od zgiełku miasta. Beztroski czas szybko jednak przeradza się w piekło -pewnego ranka kobieta ze zgrozą odkrywa, że łóżeczko jej syna, dwuletniego Adasia, jest puste. Gorączkowe poszukiwania w rezydencji i jej okolicach kończą się fiaskiem. Jedynym tropem są ślady stóp domniemanego porywacza. Jak przystało na sprawnie skonstruowany thriller, każda strona powieści systematycznie ujawnia intrygę uknutą przeciwko bohaterce i jej bliskim. Źródlisko to nowoczesny kryminał, który obficie czerpie ze sprawdzonych klisz popkulturowych. Gra na pierwotnych lękach czytelników, wpisując fabułę w popularne ostatnimi czasy koncepcje escape roomów i gier, w których stawką jest życie. Ewa Przydryga w typowy dla siebie i atrakcyjny dla fanów sposób eksploruje najmroczniejsze zakamarki ludzkiej psychiki.
Autorka z wykształcenia jest anglistką, z zawodu - nauczycielką i tłumaczką. Jako pisarka debiutowała w roku 2016, powieścią Motyle i ćmy. Następne były m.in. Mursz, Bliżej niż myślisz, Topieliska i Nienarodzona. Źródlisko ukazało się w lipcu tego roku nakładem Wydawnictwa Muza. Autorka za klawiaturą siada zazwyczaj po północy i regularnie zarywa nocki.
Jak tłumaczyła kilka lat temu w rozmowie z Magdaleną Raczek z portalu kultura.trojmiasto.pl, studia z zakresu filologii angielskiej wykształciły w niej szacunek do słowa pisanego i fascynację literaturą anglojęzyczną. Wymieniając swoje najważniejsze literackie inspiracje wskazywała na Emily Brontë oraz Alexa Michaelidesa. W swojej twórczości pisze o "człowieku w całej swojej złożoności", jego ukrytych traumach i pragnieniach. Do stałych motywów jej kryminałów należą zło zamknięte w czterech ścianach, toksyczne relacje rodzinne, dziedziczone traumy i negatywne wzorce przekazywane z pokolenia na pokolenie. Autorka przyznaje, że jako pisarka czuje ciężar wewnętrznego imperatywu mówienia o kwestiach trudnych, niewygodnych i zdecydowanie zbyt często zbywanych milczeniem. Pełnoprawnym drugoplanowym bohaterem wielu jej książek jest Gdynia. Choć jej turystyczne oblicze przeważa w czytelniczej wyobraźni, Przydryga udowadnia że - podobnie jak Wrocław Krajewskiego - miasto to skrywa wiele mrocznych tajemnic. Choć i rodzinny Poznań pozostaje dla niej cennym źródłem inspiracji.
Jacek Adamiec
- Spotkanie autorskie z Ewą Przydrygą
- 24.08, g. 18
- Biblioteka Raczyńskich, Filia Sztuki, sala 5
- wstęp wolny
© Wydawnictwo Miejskie Posnania 2023