W najbliższy czwartek - wielkie otwarcie drugiego sezonu w Kinie Grunwald - przed Winiarnią Pod Czarnym Kotem na ul. Marcelińskiej. Projektor, ekran, parę krzeseł, kawałek chodnika. Wystarczy, by poczuć się jak w samym środku legendarnego "Cinema Paradiso". - Nazwa naszej akcji - "Kino Grunwald" - jest oczywiście nawiązaniem do nieistniejącego już kina przy ul. Polnej. Szkoda, że zniknęło, bo lokalne kino jest ważne w budowaniu tożsamości dzielnicy. My o tym przypominamy, przywracamy tę ideę - tłumaczyli przed rokiem na łamach "Gazety Wyborczej" pomysłodawcy kina.
Nowy sezon filmowy na Grunwaldzie otworzy w czwartek "Bartek zwycięzca" - 43 minutowy film niemy z 1923 r., który powstał na kanwie opowiadania Henryka Sienkiewicza. Historia wielkopolskiego chłopa, Bartka Słowika, który zaciągnięty do pruskiej armii walczy dzielnie w wojnie francusko-pruskiej 1870 roku. Wielkie zasługi na polu walki nie obronią go jednak przez narodowymi prześladowaniami po powrocie do domu...