Kultura w Poznaniu

Sztuka

opublikowano:

Świat z obrazów

Proste, praktyczne, funkcjonalne, neutralne, ale zarazem wyrafinowane - prace Kenya Hary, jednego z najbardziej znanych na świecie japońskich projektantów, są kwintesencją wieloaspektowego spojrzenia na szeroko rozumianą sztukę jako element codzienności.

. - grafika artykułu
fot. Grzegorz Dembiński

Make The Future Better Than Today to wystawa w całości zaprojektowana przez Harę, laureata nagrody im. Jana Lenicy, która jest przyznawana przez Muzeum Narodowe w Poznaniu od 2002 r. projektantom z całego świata za szczególne osiągnięcia w dziedzinie sztuki plakatu i projektowania. Laureaci są zapraszani do zrealizowania wystawy w MNP. Kuratorką Make The Future Better Than Today jest Anna Grabowska-Konwent, ale za aranżację projektu i teksty przygotowane z myślą o poszczególnych salach odpowiada już sam Hara.

Hara jest dyrektorem kreatywnym MUJI, prowadzi własne studio/think-thank Hara Design Institute w ramach współpracy z Nippon Design Center. Świat artysty składa się z obrazów. Design traktuje jako projektowanie koncepcji, które z kolei rozumie w kategoriach przekształcania ludzkich pragnień w żywe obrazy. Hara patrzy na codzienność z jednej strony w sposób całościowy, wyczerpujący, z drugiej zaś w drobiazgowy. Czerpie z tradycji kulturowej Japonii, dąży do prostoty i zachęca do zadawania pytań. Ekspozycja obejmuje plakaty, książki, czasopisma, projekty reklamowe, identyfikacje wizualne i wiele innych prac. Projekt wystawy jest niezwykle estetyczny, cichy, wręcz kontemplacyjny, a liczba dopracowanych szczegółów znajdujących się w obrębie każdej sali zachęca do zanurzenia się w świecie designu Hary.

Bycie pewnym siebie w prostocie, która w niczym nie ustępuje przepychowi

Podróż po wystawie zaczynamy od projektów MUJI, marki podstawowych produktów i artykułów codziennego użytku, obecnej na rynku od 1980 roku. Hara, dyrektor kreatywny MUJI od 2001 roku, w ramach realizowanych projektów rozwija koncepcję pustki, która często jest mylona z minimalizmem. Pustka jest według niego twórczym naczyniem, które pozwala tworzyć, fundamentalnym sposobem istnienia. Hara czerpie tu z japońskiego rozumienia pustki (ku) - ta definicja wywodzi się z kolei z tradycji buddyjskiej i jest interpretowana na wiele sposobów. Hara precyzuje jednak, że dla niego pustka sama w sobie jest możliwością wypełnienia, zadawaniem pytania i stanem gotowości do czerpania inspiracji i przyjęcia niezliczonych w swej różnorodności odpowiedzi.

Ta otwartość, neutralność, myślenie wszechstronne znajdują odzwierciedlenie w projektach MUJI na każdym etapie. Wspomniana pustka funkcjonuje tu na zasadzie traktatu sprzeciwiającego się przekombinowanym przedmiotom. Chodzi o to, by pozostawiać użytkownikom kreatywną swobodę - właśnie z tego powodu w ofercie marki na próżno szukać "stolika do kawy", zamiast niego znajdziemy "stół dębowy", niedookreślony, pozostawiający pole do interpretacji, zadawania pytań i stawiania odpowiedzi.

Rzeźby informacyjne

Kolejna sala to zanurzenie w słowach, obrazach, fakturach - książkowych odpowiednikach przygotowanych przez Harę wystaw. To zapis drobiazgowych prac prowadzonych w ramach poszczególnych projektów, skupionych nie tylko na kreowaniu koncepcji, ale także realizacji drobiazgowego planu wystawy i prezentowanych w jej ramach obiektów. Znajdziemy tu okładki dla czasopism, albumy fotograficzne, wyjątkową książkę, która nigdy nie zostanie otwarta czy katalogi wystaw.

Urzekający jest sam sposób zagospodarowania przestrzeni - choć działalność edytorska i kuratorska Hary jest prezentowana w jednej z najmniejszych sal, to paradoksalnie nietrudno zagubić się pośród estetycznych publikacji i zaszyć tu na długie godziny. Najbardziej angażującym punktem tej przestrzeni jest wieża książek - holistyczne dzieło, które doskonale oddaje sposób tworzenia Hary. Artysta definiuje książki przez pryzmat rzeźby informacyjnej, która nie jest tylko nośnikiem treści, ale dziełem samym w sobie. Na równi z tym, co znajduje się na kolejnych stronach publikacji, Hara stawia wykorzystane materiały i sposób ekspozycji.

Pradawne odmęty pamięci rodzaju ludzkiego

Jesteśmy w sali poświęconej plakatom zaprojektowanym przez Harę. Znajdziemy tu wczesne prace artysty, które były wynikiem "zarzucenia wędki w głąb siebie", ale też dzieła późniejsze. To swoista podróż w czasie zaczynająca się od pierwszych kroków stawianych przez Harę w grafice użytkowej aż po najnowsze realizacje. Z prac emanuje wspomniana już wcześniej pustka, osobliwe poszukiwanie, otwartość na nowe doznania. Zaskakuje także sposób prezentacji plakatów - zlokalizowanych na podłodze. Ułożone w chronologicznym porządku, tworzą swoistą nitkę historii zapraszając widzów do podróży po oeuvre artysty.

To tu pojawia się motyw, który znamy z materiałów zapowiadających wystawę, mianowicie wizerunek maski zaczerpnięty z tradycji klasycznego teatru japońskiego nō. To oczywiście niejedyne nawiązanie do kultury Japonii - podobne inspiracje można dostrzec na plakatach promujących EXPO 2005, Hara, jako dyrektor artystyczny, był odpowiedzialny za oprawę wizualną tego wydarzenia. W plakatach zauważamy nawiązania do ksiąg Honzo Zusetsu ilustrowanych przez Shunzana Takagiego, który z największą dokładnością starał się odzwierciedlić cechy żywych organizmów.

Pusta dowolność

W ostatniej sali wydzielono dwa pomieszczenia - w jednym z nich można obejrzeć dokumentacje wideo (projekt Neoprehistory i Teikūhikō), w drugim natomiast znajduje się Fuzzy, interaktywna wizualizacja stworzona z myślą o poznańskiej wystawie. Pracę tę artysta opisuje jako "trójwymiarowo przekształcony plakat z wizerunkami twarzy. (...) Wszystkie narysowane ołówkiem twarze są ukazanymi od frontu nieruchomymi obiektami przywodzącymi na myśl maski teatru , kiedy jednak uchwyciłem je z profilu, objawił się kształt niespodziewany. Maska nie przedstawia określanych stanów ducha (...). Przedstawienie ich [masek] z profilu w formie trójwymiarowej sprawia, że tracą symbolizm właściwy masce nō. Stają się bowiem trójwymiarowymi obiektami, które żyją, delikatnie drżą, wykonują drobne ruchy, wdają się w cichą rozmowę z widzem."

Fuzzy jest równie doskonałym, co subtelnym podsumowaniem wystawy Make The Future Better Than Today. Stojąc w centralnym punkcie instalacji, możemy poruszać się w wyznaczonym miejscu i obserwować skutki interakcji, w którą wchodzimy wraz z maskami - nie sposób ocenić, czy jesteśmy obserwowani, czy śledzeni. A może maski nawiązują z nami dialog? Co, jeśli są naszym lustrzanym odbiciem? To osobliwy, milczący taniec z nieodgadnionym, do którego Hara zaprasza nas na każdym etapie wystawy.

Klaudia Strzyżewska

  • wystawa Kenya Hara. Make The Future Better Than Today
  • kuratorka: Anna Grabowska-Konwent
  • wernisaż: 24.03
  • Muzeum Narodowe
  • czynna do 30.07
  • bilety

© Wydawnictwo Miejskie Posnania 2023