Sporych rozmiarów rzeźba dłoni w antywirusowej niebieskiej rękawiczce, która stanęła przed głównym wejście do CK Zamek przed rokiem, zapowiadała pierwsze pandemiczne Imieniny Ulicy - bez kolorowego korowodu, kiermaszu i koncertów. Najradośniejsze z poznańskich świąt przypadło w samym szczycie jesiennej fali pandemii, dlatego w tradycyjnej formule nie mogło się odbyć. Organizatorzy starali się jednak zachować główne przesłanie tej tak lubianej i popularnej nie tylko wśród poznaniaków imprezy i przywołać je mimo ograniczeń: to solidarność, empatia i troska o siebie.

To samo przesłanie powróci podczas tegorocznych Imienin Ulicy - w tym roku dodatkowo w kontekście kryzysu humanitarnego na polsko-białoruskiej granicy. - W czasie tegorocznych Imienin Ulicy przyjrzymy się kryzysowi humanitarnemu, jaki trwa na granicy polsko-białoruskiej. Podczas dwóch planowanych spotkań zastanowimy się, jak to możliwe, że tak wiele osób potrafi usprawiedliwiać okrucieństwo wobec potrzebujących. Naszymi gośćmi będą aktywiści zaangażowani w pomoc uchodźcom - zapowiadają najważniejszą część programu organizatorzy. I tłumaczą: - Ze względu na wciąż obecne zagrożenie epidemiczne postanowiliśmy dostosować nasze działania do dynamicznie zmieniającej się sytuacji. Z tego powodu ponownie rezygnujemy ze wszystkich wydarzeń mogących gromadzić jednorazowo zbyt dużą liczbę osób, takich jak korowód, uroczyste przekazanie kluczy do miasta czy koncert finałowy. Nasze decyzje dodatkowo warunkuje planowany remont ulicy Święty Marcin, na odcinku od ulicy Gwarnej do ronda Kaponiera - wyliczają.

Mimo tych trudności przez cały wydłużony weekend na odnowionym odcinku ulicy Święty Marcin będzie można spotkać wielu czyniących dobro aktywistów i wiele organizacji pozarządowych, działających na rzecz osób z doświadczeniem uchodźczym. Nie zabraknie elementów corocznego korowodu, muzyki, pokazów sportowych i cyrkowych oraz tańca.

Przed Zamkiem trwać będzie też czterodniowy kiermasz rogali, na którym obok tradycyjnie wypiekanego ciasta zakupić będzie można wyroby rękodzieła i inne atrakcyjne przedmioty. - Od wielu lat staramy się, aby poznańskie Święto Niepodległości było radosnym, jednoczącym mieszkańców miasta wydarzeniem. W tym roku obok wspólnej zabawy chcielibyśmy znaleźć czas na refleksję, czy historia patrona Imienin Ulicy może być dla nas nadal inspiracją - zaznaczają organizatorzy. - Święty Marcin był żołnierzem, który zimą, gdy napotkał półnagiego żebraka, oddał mu połowę swojego płaszcza. Nie pytał go o pochodzenie, przekonania religijne, orientację seksualną czy poglądy polityczne. Kogo my dziś okrylibyśmy płaszczem? Kto tego najbardziej potrzebuje? Przejazd Świętego Marcina na koniu ulicami Poznania od lat gromadzi wielotysięczne tłumy. Dziś chcemy wyjść poza rytuał i zagłębić się w przesłanie, jakie niosą jego czyny i gesty - dodają przed tegorocznym świętem jego twórcy.

Sylwia Klimek

• Imieniny Ulicy Święty Marcin "DOBROczynię"
• 11-14.11, g. 11-19
• więcej
  

© Wydawnictwo Miejskie Posnania 2021