Kultura w Poznaniu

Opinie

opublikowano:

So much fun, so much soul

Jest coś wyjątkowego w powrotach na koncerty artystów, których słyszało się wcześniej tylko raz. Czy to, co się wtedy wydarzyło, było prawdziwe? Czy ten zachwyt był dziełem przypadku, czy częścią większej obietnicy? Kiedy na Drugim Spotkaniu okazuje się, że pierwsze było wyjątkiem od reguły, można być rozczarowanym. Kiedy jednak owo Drugie niemalże przebija pierwsze... Wtedy się dzieje.

Wokalistka w kolorowej kamizelce śpiewa do mikrofonu, za nią meżczyzna za elektronicznym pianinem. - grafika artykułu
fot. Sylwia Klaczyńska

Pierwszy raz usłyszałam ją na żywo podczas pierwszej edycji Jazz Around Festival, która odbyła się we wrześniu zeszłego roku w przepięknym Zamku w Mosznej. Choć warunki atmosferyczne nie były zbyt sprzyjające, fenomentalny lineup (dość wspomnieć jedynych w swoim rodzaju Dirty Loops, Scary Pockets, Davida Ryana Harrisa czy Theo Katzmana) wynagradzał wszystko z nawiązką. Jednym z wydarzeń, które najmocniej zapisało się w mojej pamięci, był właśnie kameralny koncert Cherise. W mgnieniu oka rozgrzał, urzekł i rozczulił zziębniętą od deszczu publiczność, stłoczoną w jednej z najmniejszych koncertowych przestrzeni festiwalu. Tylko ona i jej głos, gitara i wrażliwość. Prosto, prawdziwie i pięknie. Trudno mi było zatem oczekiwać po piątkowym koncercie w Blue Nocie czegokolwiek innego niż muzycznego spełnienia. Nie rozczarowałam się.

Cherise ugościła nas utworami ze swojego debiutanckiego albumu Calling, który ukazał się latem tego roku, a którego wydanie zapowiadała już w Mosznej. Jego zawartość stanowi niepodważalny dowód na to, że jest jedną z najbardziej utalentowanych brytyjskich wokalistek młodego pokolenia, co czyni ją - przywołując cytat z "Clash Magazine" z września 2022 roku - "jedną z kobiet podnoszących poprzeczkę dla soulu i jazzu w Wielkiej Brytanii". Potwierdzają to również jej liczne współprace z najlepszymi; artystka koncertowała z Gregorym Porterem, Omarem i Nubiyanem Twistem, supportowała także Jamiego Calluma i Michaela Kiwanukę. Oni także musieli zobaczyć i usłyszeć w niej to coś.

Calling umożliwia Cherise zaprezentowanie swojego talentu z wielu stron i każda z nich budzi podziw. Jej swobodny, pełen wdzięku i niemal nieskazitelny technicznie wokal w połączeniu ze szczerymi, emocjonalnymi tekstami tworzą zestaw idealny. Klimat jej piosenek jest jednocześnie świeży i ponadczasowy, brzmi jak coś, co doskonale znamy i co zawsze wprawia nas w doskonały nastrój, ale i potrafi trzymać nas w napięciu i pozytywnie zaskoczyć swoją niebanalną konstrukcją. Głos Cherise przywodzi na myśl połączenie Indii Arii z artystkami Incognito, znakomitego, brytyjskiego zespołu acid jazzowego. W jej żyłach płyną soul, funk i r&b, swoją energią zasiliłaby elektrownię. Cherise jest prawdziwą muzyczną perłą, którą czeka długa i piękna kariera. Jeśli nadal będzie kroczyć swoją ścieżką w swoim tempie i tworzyć tak, jak do tej pory, czyli w zgodzie ze sobą, czeka nas jeszcze wiele zachwytów.

Jedyny mój zarzut (czy raczej coś na kształt tęsknoty) dotyczył dość okrojonego składu. Cherise towarzyszyło dwóch muzyków (piano i perkusja) i choć nie można było im niczego zarzucić, bo nawet z falstartów wybrnęli z wdziękiem, mam poczucie, że każda z zagranych piosenek mogła wybrzmieć mocniej, intensywniej i głębiej na wielu dźwiękowych poziomach, gdyby skład był większy - na przykład taki, w którym Cherise oczarowała publiczność tegorocznej edycji Elbjazz Festival w Hamburgu.* Jak wspaniale byłoby zobaczyć ją w kolejnej edycji Family Dinner u boku najlepszych z najlepszych Snarky Puppy! Wierzę, że to jeszcze przed nami.

*Zainteresowanym polecam niespełna godzinne nagranie z jej występu, które można obejrzeć na portalu arte.tv. Uprzedzam - ta energia długo nie daje o sobie zapomnieć, jeśli zatem jesteście Państwo z tych, którzy listopadowo-grudniową porą wolą raczej nie ekscytować się ponad miarę, sugeruję poczekać do wiosny. Jeśli jednak łakniecie zastrzyku inspiracji, skorzystajcie koniecznie.

Marta Szostak

  • Cherise
  • Blue Note
  • 24.11

© Wydawnictwo Miejskie Posnania 2023