Kultura w Poznaniu

Muzyka

opublikowano:

Dyjak zmusza do myślenia

Jego niskiego, chropowatego głosu nie sposób pomylić z żadnym innym. W piątek, 18 grudnia w Blue Note wystąpi Marek Dyjak.

. - grafika artykułu
Fot. Tomasz Nowak

Nie lubi, kiedy mówi się o nim "artysta", a swojej ogromnej popularności nie traktuje w kategoriach kariery. Nie kryje też, że swoją obecność na scenie zawdzięcza dramatycznej historii. Po nieudanej próbie samobójczej w Wielkanoc 2008 roku, postanowił wrócić do żywych. Po wybudzeniu ze śpiączki zaczął tworzyć muzykę. Autentyczną i bezkompromisową. Trudną, ale za to taką, która zmusza do myślenia i rachunku sumienia. Nic dziwnego, że mało kto jest tak wiarygodny jak on, kiedy śpiewa o miłości, bólu, samotności. O życiu i śmierci.

W swojej nie-karierze muzycznej nagrał już kilka płyt: "Dyjak od wschodu" z kwartetem Janusza Lewandowskiego, "W samą porę", "Ostatnia", "Jeszcze raz", "Moje Fado" i "Kobiety". Wspólnym mianownikiem wszystkich tych krążków jest to, że teksty piosenek pochodzą od znakomitych polskich autorów, m.in. Jana Kondraka, Roberta Kasprzyckiego czy Mirosława Czyżykiewicza.

Wielbiciele autentyczności Dyjaka od jesieni zeszłego roku mogą też oglądać go w nowej roli. I to dosłownie, bo Dyjak wystąpił w filmie "Sąsiady" w reżyserii Grzegorza Królikiewicza. Zagrał u boku Ewy Błaszczyk i Jacka Poniedziałka. Niemalże równolegle do filmu ukazała się jego książkowa biografia "Marek Dyjak. Polizany przez Boga".

Podczas piątkowego koncertu w Blue Note Dyjak zaprezentuje premierowy materiał. Jednak zanim wyjdzie na scenę, w roli supportu wystąpi Lord & the Liar, czyli Paweł Swiernalis - "nonszalancki arogant-songwriter", jak sam o sobie mówi. Artysta gra na kilku instrumentach (od gitary aż po stompbox i looper), w swojej muzyce łączy elementy bluesa, jazzu i alternatywy. Części odbiorców znany jest zapewne z fal radiowej Trójki. W przyszłym roku ma się ukazać jego pierwsza autorska płyta. Czekamy.

Anna Solak

  • koncert Marka Dyjaka, support: Lord & the Liar
  • Blue Note
  • 18.12, g. 20
  • bilety: 44, 49 i 59 zł