"Carmina Burana" to najbardziej znane dzieło niemieckiego kompozytora Carla Orffa. Jest oparte na średniowiecznym zbiorze pieśni, który przez wiele lat leżał ukryty w klasztorze w Alpach Bawarskich. Opublikowano je dopiero w XIX wieku, gdyż obawiano się, że głośne ich śpiewanie będzie zbyt śmiałym kultywowaniem miłości, a tym samym ciosem wymierzonym w Kościół. "Carmina Burana" składa się z trzech części: pierwsza zawiera skargę na kapryśność losu, druga jest opowieścią o urokach wiosny, a trzecia zachętą do miłości we wszystkich jej wymiarach.

Pierwsze wykonanie "Carmina Burana" z muzyką Orffa w 1937 roku okrzyknięte zostało przez faszystowskie Niemcy obrazoburczym i wulgarnym. Potem stało się reprezentatywne dla "kultury aryjskiej", a dziś z kolei zajmuje jedno z czołowych miejsc w kanonie muzyki poważniej. Ale nie tylko. Rozpoczynający i kończący kantatę utwór "O Fortuna" bije rekordy popularności. Chętnie sięgają po niego artyści estrady i filmu, wykorzystywany jest również w reklamie.

Utwór obecnie najczęściej wykonywany jest z pominięciem gry scenicznej, jako dzieło koncertowe. I w takiej właśnie formie zaprezentuje go w piątek w Sali Ziemi Orkiestra Symfoniczna i Ukraiński Chór Narodowy - artyści uważani za jednych z najlepszych za naszą wschodnią granicą. Wieczór dopełni, również w ich wykonaniu, IX symfonia Beethovena. Utwór ten, znany również jako "Symfonia radości", rozpoczął nowy rozdział w historii muzyki. Był pierwszą w historii symfonią wokalno-instrumentalną, w której wykonaniu oprócz orkiestry brali udział również soliści i chór.

Monika Nawrocka-Leśnik

• "Carmina Burana" Carla Orffa oraz IX symfonia Beethovena
• Sala Ziemi (MTP, ul. Głogowska 14)
• 11.12, g. 19
• bilety: 140-180 zł