Kultura w Poznaniu

Film

opublikowano:

ALE KINO! Nieujawniona tożsamość

Brazylijczyk Cássio Pereira dos Santos za sprawą Valentiny pokazuje, że problemy i uprzedzenia, z jakimi muszą mierzyć się młode osoby transpłciowe, nie różnią się znacząco od siebie bez względu na to, pod jaką szerokością geograficzną występują.

, - grafika artykułu
fot. materiały dystrybutora

Valentina wraz ze swoją mamą Marcią przenosi się do małego miasteczka, gdzie nikt nie zna jej sekretu. Dziewczyna szybko zaprzyjaźnia się ze szkolnymi wyrzutkami - gejem Juliem i będącą w ciąży samotną nastolatką Lindą. Jednak by rozpocząć nowe życie i móc występować w szkolnych dokumentach pod obecnym imieniem, a nie dawnym, chłopięcym, potrzebuje jeszcze podpisu ojca, po którym ślad zaginął. Tymczasem w trakcie jednej z imprez Valentina pada ofiarą próby gwałtu.

Dos Santos realizował swój film w czasie trwania prezydentury ultrakonserwatywnego Jaira Bolsonaro, który wielokrotnie i otwarcie wypowiadał się z wrogością na temat osób LGBTQ+. Reżyser zdążył więc dobrze poznać, do czego potrafi być zdolne pełne niechęci i uprzedzeń społeczeństwo. Pozwoliło mu to uniknąć popadnięcia w klisze gatunkowe, bardzo niewskazane przy tak trudnym temacie, i skupiania się na co bardziej kontrowersyjnych scenach. W Valentinie to nie ekstremalne sytuacje odgrywają pierwszoplanową rolę, lecz ich konsekwencje, emocje, codzienne radości, wyzwania i problemy.

Wielkim zrozumieniem Valentiny, bohaterki, w którą się wciela, wykazała się Thiessa Woinbackk, sama będąca osobą transpłciową, a w Brazylii również znaną youtuberką. Za sprawą swojej kreacji przeczy stereotypom, okazuje się zupełnie zwyczajną dziewczyną, może odrobinę bardziej niepewną siebie i nieśmiałą niż jej rówieśnicy. Znamienne, że to właśnie ci, którzy chcą jej przemocą zaglądać do majtek, pierwsi oskarżają ją o zagrażanie moralności małomiasteczkowej wspólnoty. Reżyser nie podsuwa konkretnych rozwiązań, które mogłyby szybko zmienić sytuację (takowe prawdopodobnie nie istnieją), ale dostrzega światełko w tunelu - zło nigdy nie stanie się dominujące, jeśli dobrzy ludzie nie będą skrywać się za maskami obojętności.

Film został nakręcony skromnymi środkami, które współgrają z ukazywanym na ekranie intymnym światem Valentiny. Niesiona w ręku kamera lekko drży, podpatrując bohaterkę - jej lęki, łzy, ale i radości czy odwagę. Tak jakby nieśmiało wyczekiwała momentu, w którym mogłaby wreszcie zostać na zawsze wyłączona - nie musieć więcej zdawać relacji z uprzedzeń i prześladowań, pozwolić żyć własnym życiem, w poszanowaniu prywatności, jak to powinno być w normalnym, zdrowym społeczeństwie.

Adam Horowski

  • 39. Międzynarodowy Festiwal Filmów Młodego Widza Ale Kino!: Valentina, reż. Cássio Pereira dos Santos
  • 7.12

© Wydawnictwo Miejskie Posnania 2021